Dnia 29 stycznia b.r w naszej wspólnocie parafialnej gościliśmy Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej nazywany powszechnie „ Poznańskie Słowiki”.

Początki zespołu sięgają jesieni 1939 roku, kiedy wkrótce po wybuchu II wojny światowej dziewiętnastoletni Stefan Stuligrosz skupił wokół siebie garstkę śpiewaków Chóru Katedralnego księdza Wacława Gieburowskiego i rozpoczął konspiracyjne próby. Chór śpiewał w kościołach poznańskich; Świętego Wojciecha i Matki Boskiej Bolesnej na Łazarzu. Dla mieszkańców kupowanego Poznania była to niezwykła manifestacja ducha polskości. Tak narodził się Chór Stuligrosza, z czasem nazwany Poznańskimi Słowikami. Pierwszym znaczącym sukcesem chóru stał się gościnny występ w Filharmonii Warszawskiej w 1949 roku. Poznań był ze śpiewaków Stuligrosza dumny. Wkrótce potem zespół przyjęła pod swe skrzydła Filharmonia Poznańska. Kreatorem jego klasy pozostawał zawsze Stefan Stuligrosz. Po śmierci Stefana Stuligrosza, zgodnie z jego wolą, dyrektorem artystycznym i kontynuatorem dzieła Chóru Filharmonii Poznańskiej „Poznańskie Słowiki” został Maciej Wieloch – wychowanek profesora. Poznańskie Słowiki dają rocznie kilkadziesiąt koncertów. Śpiewały we wszystkich niemal krajach europejskich, a także w USA, Kanadzie, Korei Południowej oraz Japonii. Chór występował dla koronowanych głów i prezydentów oraz wielokrotnie dla Papieża Jana Pawła II. Chór jest członkiem światowej Federacji Chórów Kościelnych Pueri Cantores.

Na historycznej mapie swoich koncertów znalazła się również nasza Stanisławówka.

Życzymy zespołowi dalszych sukcesów i zapraszamy ponownie….